Od
dwóch lat jesteś zakochana w Zaynie z zespołu One Direction. Cały czas
mówisz swojej mamie że tak bardzo chcesz polecieć do Londynu aby chociaż
ich zobaczyć na żywo. W końcu twoja mama nie wytrzymuje i odsyła Cię do
twojej cioci, która mieszka w Londynie. Gdy już tam przyleciałaś ,
ciocia odebrała Cię z lotniska i pojechałyście do mieszkania w centrum
Londynu. Kiedy odpoczęłaś sobie po locie , powiedziałaś
swojej
cioci że idziesz się przejść. Ona tylko powiedziała abyś się nie
oddalała. Gdy wyszłaś z bloku , szłaś sobie chodnikiem ze słuchawkami w
uszach , kapturem na głowie i głowę miałaś spuszczoną na dół.
Nagle
ktoś niechcąco na ciebie wchodzi a ty się przewracasz. Poczułaś tylko
ból. Chłopak który Cię przewrócił pomógł Ci wstać , popatrzyłaś na niego
a to Zayn z zespołu One Direction. Spełniłaś
swoje marzenia.
Pomimo tego że noga bardzo Cię bolała uśmiechnęłaś się do niego. On
tylko rzekł: - Przepraszam , ja naprawdę przepraszam że Cię przewróciłem
, nie zauważyłem Cię . Ty powtórnie
się uśmiechnęłaś.
- Chodź zawiozę Cię do szpitala - rzekł.
- Naprawdę nie trzeba , ałł , to tylko stłuczenie.
- Nawet czasem przy stłuczeniu trzeba jechać do szpiala.
- No , dobrze. - odrzekłaś , bo chciałaś być jak najdłużej przy nim.
Gdy dojechaliście do szpitala , poszłaś na prześwietlnie.Lekarz
powiedział że to złamanie i niestety ale musisz mieć operację. Ty nie
chciałaś aby informować twojej cioci więc lekarze nie poinformowali
chociaż musieli.Po trzech godzinach czekania z Zaynem , lekarze
wywieźli cię na blok operacyjny , ponieważ musieli Ci poskładać kości.
Po długiej operacji lekarze wypuścili cię ze szpitala
oczywiście z
gipsem na nodze i o kulach. Zayn odwiózł Cię pod blok i jeszcze raz
przeprosił. Widać było że się zakochał. Poprosił Cię jeszcze o numer
telefonu. Ty z wielką chęcią dałaś mu ten numer.
Nareszcie doszłaś do mieszkania.
- Gdzie ty się podziewałaś !? Wiesz jak się martwiłam ! Co to jest ? - ciotka wskazała palcem na gips.
- Przewróciłam się na chodniku , ponieważ się potknęłam i pewien miły chłopak odwiózł mnie do szpitala.
- Dobrze ,już dobrze nie tłumacz się. Jutro idę do pracy , a po pracy
na imprezę do mojego mężczyzny. Także cały dzień i całą noc nie ma mnie w
domu. Możesz robić co chcesz tylko uważaj.
- Okej ciociu , będę uważać.
Potem poszłaś się położyć. Po dwóch godzinach twoja ciocia zawołała :
- Katy przyjdź na kolację.
- Dobrze , już idę.
Gdy zjadłaś kolację , poszłaś się umyć i położyłaś się spać. Twoja
ciocia też. O 7 rano jej już nie było ponieważ na 7.30 miała do pracy.
Ty wstałaś o 9. Zjadłaś śniadanie i poszłaś się uczesać
i umyć
zęby. Gdy siedziałaś sobie przy telewizorze , nagle zadzwonił twój
telefon a tam wyświetlił się nieznany numer. Odebrałas. Nagle ktoś
powiedział:
- Cześć tu Zayn , to ja Cię wczoraj przewróciłem.
- Ooo, heej.
- Może będziesz chciała się dzisiaj spotkać ?
- Przyjdź do mnie , mam wolną chatę.
- Ok , zaraz będę.
Po 5 minutach usłyszałaś dzwonek do drzwi. Otworzyłaś a w drzwiach był Zayn.
- No cześć.
- no hej. Wejdź.
- wiesz dalej nie wiem jak masz na imię.
- jestem Katy.
- śliczne imię.
- a dziękuje.
- Katy muszę ci coś powiedzieć.
- wal śmiało.
- zakochałem się w tobie !
- jesteś jedynym facetem który powiedział to prosto z mostu.
Nagle on szybko i zwinnie cię pocałował i potem się tak
obściskiwaliście przez 2 min. Potem przestaliście. Zayn kilka dni potem
zaproponował Ci chodzenie. I potem byliście parą. Po roku
twoja
noga wyzdrowiała i miałaś ściągnięty już gips. Kupiłaś sobie osobne
mieszkanie i nie mieszkałaś już z ciotką. W dzień kiedy miałaś
ściągnięty gips zorganizowałaś imprezę. Zaprosiłaś twoje
koleżanki
poznane w Londynie. Zaprosiłaś także całe 1D. Była godzina 20 wszyscy o
tej godzinie przyszli. Piliście piwo. Tylko Liam oczywiście nie pił.
Potem o 1 w nocy impreza się skończyła.
Wszyscy poszli , tylko
zostałaś ty z Malikiem. Nie mówię co tam robiliście xdd. O 10 rano ,
obudziłaś się w łóżku razem z Zaynem. Potem zamieszkaliście razem. Po
kilku miesiącach Zayn oświadczył
ci się i zabraliście ślub. A po 10
miesiącach urodziłaś 2 córeczki. Byliście prze szczęśliwi. I żyliście
długo i szczęśliwie razem z waszymi córeczkami.
Haaha fajne!!!!! Od razu poprawiło mi chumor...ale i tak boli mnie gardło! oby tak daleej! Masz...to mj blog! http://onedirectionismylife69.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńże tak powiem to jest chujowe. Ni to fajne, ni to prawdziwe. Ile masz lat, 7???
OdpowiedzUsuńFajne tylko szkoda że to nie Ty pisałaś :c
OdpowiedzUsuńBoże ...co to KURWA jest?
OdpowiedzUsuń